Nie wiem jak to jest, ale akurat teraz, kiedy skończyły się wakacje, czasu wolnego jest coraz mniej, a w dodatku przede mną matura to mam największą ochotę na szycie, a poziom kreatywności i pomysłów jest wysoki jak nigdy. Niestety, trzeba to wszystko jakoś pogodzić.
Miłego dnia!
Słodziaki :) Bardzo urocze!
OdpowiedzUsuńBo umysł został zaprzęgnięty do roboty, a jak ruszy z kopyta to coraz nowe pomysły się rodzą. Węże super. Dorób jeszcze parę zwierzątek i na broszki do marynarki przerób a potem prezentuj całe zoo na klapie. :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajne węże, zielony jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńUrocze stworki, bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńSuper,a zszycie perfekcyjne-mi nigdy tak pięknie nie wychodzi:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
świetne węże :) żółty rządzi :)
OdpowiedzUsuńO raju jak mnie tu dawno nie było!!! Świetne te wężyki. Szczególnie zielony. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjakie fajne rrrobaczki
OdpowiedzUsuńNie przepadam za gadami, ale Twoje są fajowe :)
OdpowiedzUsuńAle urocze!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszły ;)
OdpowiedzUsuń