Kwiecisty haft

Listopad, a za oknem pięknie i słonecznie. Oby jak najdłużej! 

PINGWIN :)

Nowa maskotka, która może posłużyć jako zawieszka, np. do kluczy. Jak dla mnie prosta i urocza, a wy jak uważacie?

WĘŻE

... czyli kolejne zwierzątka wykonane z filcu :)

Nie wiem jak to jest, ale akurat teraz, kiedy skończyły się wakacje, czasu wolnego jest coraz mniej, a w dodatku przede mną matura to mam największą ochotę na szycie, a poziom kreatywności i pomysłów jest wysoki jak nigdy. Niestety, trzeba to wszystko jakoś pogodzić. 

Zapraszam was na fanpejdża, gdyż tam zdjęcia pojawiają się częściej i wcześniej :) 

Miłego dnia! 

Gekonik?

Na samym początku chciałam bardzo podziękować Wam za odwiedziny i odzew w sprawie gazetek, o które prosiłam :) Dalej poszukuję numeru drugiego, więc jeśli ktoś go posiada to proszę o wiadomość.
Wakacje właśnie się kończą i nic nie można na to poradzić. Dzisiaj zaprezentuję wam kolejną filcową maskotkę- gekona :)

Różany post

Chyba nie ma kobiety, która nie lubi róż. Ja osobiście je uwielbiam! :) Praca, którą tutaj dzisiaj zamieszczam jest wykonana metodą Decoupag'u. Ocenę pozostawiam wam.

Mam także pytanie odnośnie gazetki Mollie Potrafi. Poszukuje dwóch pierwszych numerów tego magazynu. 

Czy ktoś może jest w ich posiadaniu i chciałby je "oddać"? Oczywiście nie za darmo, dogadamy się już odnośnie ceny lub ewentualnie upominku, który mogę przygotować. 

A już na sam koniec chciałam wam przedstawić nowego członka mojej rodziny- oto BUNIA :) 

Szop

Pamiętacie jeszcze liska, którego wam prezentowałam? Otóż znalazł on sobie już nowe miejsce zamieszkania, ale pomyślałam, że fajnie byłoby, gdyby miał jakiegoś kumpla no i wtedy powstał szopciu :) Oba projekty pochodzą z magazynu Mollie potrafi- wydanie specjalne "Czas na filc".

Czyż Ci leśni przyjaciele nie są słodcy? Ja jestem nimi zachwycona. Prawie tak bardzo jak nowym lokatorem, który zamieszkał w moim mieszkaniu. Jesteście ciekawi kto to taki? Jeśli tak to w następnym wpisie postaram się wam go pokazać, a w tym momencie uciekam spać, gdyż jestem wykończona. Pogoda nas rozpieszcza, ponad 30 stopni pozwoliło zarówno dzisiejszy jak i wczorajszy dzień spędzić wylegując się nad wodą. Oby tak dalej! Dobrej nocy! :)

Chłopak z gitarą byłby dla mnie parą...

No bo która z Pań chociaż przez chwilę nie marzyła o takim mężczyźnie, który potrafi grać na gitarze? Ja zaliczam się do tych szczęściar, które to marzenie mogą już odhaczyć ;) Pozostając w tej tematyce chcę wam dziś pokazać brelok w kształcie właśnie tego instrumentu, który najpierw wyhaftowałam. Co o nim sądzicie?

Wakacje już się rozpoczęły, jednak pogoda o jakiej marzymy niestety nie. Od wczoraj deszcz nie przestaje padać... Mam nadzieję, że szybko się to zmieni.

Lisek Chytrusek?

Blog powstaje, aby dzielić się z Wami moimi pracami, które wykonuje samodzielnie już od kilku lat. Wszystko zaczęło się bardzo dawno temu i trwa, aż do dzisiaj. Część z Was może mnie już zna, a jak nie to najwyższa pora się poznać :) Prezentować zamierzam swoje hafty techniką krzyżykową, prace z filcu oraz co nieco decoupagu. No to zaczynamy?